O rety… to już 5. Świąteczny trening z Wybiegać marzenia!
Czas płynie nieubłaganie. To było nasze już piąte, świąteczne spotkanie biegowe. A pamiętam jeszcze, jakby to było wczoraj… organizację pierwszego spotkania. Wtedy wszystko wydawało się abstrakcją, a teraz to jest tradycją. W głowie się nie mieści, jak wiele zmieniło się w ciągu tych kilku lat. I dobrze, bo były to zmiany zdecydowanie na plus, a…