Placki Diany z suszonymi owocami.

Żadną filozofią jest ich przygotowanie. Do przyrządzenia ich nie potrzebujecie skomplikowanych składników, których nazwy są piekielnie trudne do wymówienia. Wszystko na pewno znajdziecie , od ręki, we własnych czterech kątach. Dzięki czemu danie to możecie wykonać wtedy, kiedy tylko macie na to ochotę. Placki Diany to świetny patent na błyskawiczne i pożywne śniadanie na słodko.

Składniki:
50g płatków owsianych
1 jajko
1 dojrzały banan
pół łyżeczki cynamonu
garść suszonych owoców żurawiny i rodzynek (to już mój wymysł)

Przygotowanie:
Do miski wkładamy wcześniej obranego i pokrojonego na mniejsze kawałki banana, wybijamy jajko. Całość rozdrabniamy widelcem do momentu uzyskania względnie gładkiej masy. Dodajemy płatki owsiane, cynamon i suszone owoce, które są moim nowatorskim pomysłem. Oryginalne placki pozbawone są suszu. Wszystko mieszamy. Na rozgrzanej patelni, z dodatkiem niewielkiej ilości masła, układamy małe, około centymetrowej grubości placki. Smażymy z obu stron po 1-2 minuty. Z ilości podanych w przepisie wyjdzie 5-6 sztuk.

Moją ulubioną propozycją podania jest torcik z placków. Układane kolejno warstwy można fajnie przełamywać stosując różne smarowidła, takie jak konfitury czy dżemy. Sugeruję te bardziej kwaśne, ponieważ placki Diany to są, same w sobie, wystarczająco słodkie. A wszystko to przez pieczonego banana, który w tej formie i zdecydowanie zyskuje na słodyczy. Moimi faworytami w tej kwestii są dżemy z wiśni, porzeczki i malin.

Wszystkiego słodkiego! 🙂